Jest to pierwszy artykuł z serii, w której wymieniam najlepsze certyfikaty IT dla programistów i innych specjalizacji na podstawie obiektywnych kryteriów oraz mojej subiektywnej opinii. Zapytałem też na moim Twitterze ekspertów z branży. 🙂
Jest to pierwsza część, w której skupiam się na podstawach i ogólnych zasadach „weryfikowania” certyfikatów oraz podaję kilka przykładów dla front-end i back-end (back-end usunięty w grudniu 2020 – zmieniły się nieco standardy) developerów.
W następnych częściach pojawi się lista konkretnych certyfikatów z podziałem na specjalizacje.
Czy warto „zrobić” certyfikaty będąc programistą?
Spróbuję na samym początku odpowiedzieć na kluczowe pytanie, które zadają sobie programiści w kontekście certyfikacji. Ponieważ sporą grupą odbiorców Techporadnika są programiści i osoby w jakimś stopniu związane z tą dziedziną. 🙂
PS. Jeśli chcesz zostać programistą lub nauczyć się frameworka Angular, zapisz się za darmo do mojej Akademii Angulara klikając w ten link (klik).
Przechodząc zatem dalej – czy warto posiadać certyfikaty IT jako programista? Moim zdaniem warto, szczególnie jeżeli liczą się w branży. Jeżeli nie stoją za nimi giganci, jak Amazon, Oracle czy choćby mniejsza ale znana organizacja Zend.
Certyfikat dla Front-end Developera
Zaczynami od mojej specjalizacji, a co. 🙂
Jednocześnie z dużym bólem stwierdzam, że nie znalazłem żadnego wartościowego certyfikatu stricte związanego z Front-end Developmentem. Szukałem certyfikacji związanych z samym JavaScriptem, HTML, CSS oraz frameworkami (jak Angular), bilbiotekami (React, Redux) itp. Wynik niestety pozostawia wiele do życzenia – mamy do wyboru certyfikaty typu no-name lub pomniejsze poświadczenia, że ukończyło się daną ścieżkę na jakiejś platformie edukacyjnej.
To nie jest tak, że są one bezwartościowe – uważam, że mimo wszystko warto je robić. Czemu? Dowodzą one, że posiadamy kilka cech:
- Stale się uczymy (w końcu sięgnęliśmy po dodatkową wiedzę)
- Potrafimy coś zrobić od A do Z (żeby otrzymać certyfikat, trzeba coś przecież skończyć)
- Jesteśmy ambitni (poszerzamy wiedzę, kiedy wiele innych osób tego nie robi)
Nadzieja jest natomiast w certyfikatach IT związanych z otoczeniem pracy Front-end developera.
Szczególnie mam tu na myśli trzy rzeczy:
- Praca w chmurze (AWS, GCP, Azure), ze szczególnym nastawieniem na serverless
- Praca z Dockerem (lub podobnymi usługami)
- Bezpieczeństwo i prywatność aplikacji webowych
Praca w mojej specjalizacji wyszła już dawno poza ramy tworzenia interfejsu i komunikowania się z back-endem. Obecnie coraz częściej mamy do czynienia z procesami CI/CD, z konfiguracją Dockera, pracą z poziomu systemu operacyjnego i coraz częściej rozszerzamy swoje umiejętność na kształt litery T, gdzie najdłuższą kreskę stanowi oczywiście szeroko rozumiany front-end, ale u podstaw kryje się część backendu, działanie sieci web, administracja, chmura, procesy deweloperskie, cykl wydawniczy aplikacji i masa innych rzeczy.
Zatem dla Front-end Developera będą wartościowe wszystkie certyfikaty i stojąca za nimi wiedza, które pozwolą zbudować wymienioną podstawę odwróconej litery T.
Certyfikaty, od ktorych osobiście bym zaczął:
- AWS Certified Developer na poziomie Associate – najlepszy certyfikat na początek dla front-end developerów, który nie traktuje stricte o front-endzie. Pozwoli jednak poznać i zyskać podstawową biegłość w środowisku AWS, którego popularności
- GCP oferuje certyfikat podobny do powyższego, mianowicie Professional Cloud Developer. Pozwala tworzyć aplikacje w ekosystemie Google Cloud Platform
[EDIT 12.2020] Co z Back-endem?
Była w tym miejscu sekcja backendowa, natomiast ze względu na to, że sytuacja zmieniła się nieco – zdecydowałem się ją usunąć. Nie śledzę już świata certyfikacji backendowej i zwyczajnie nie chcę pisać głupot. 🙂
Skupiam się teraz na przede wszystkim na chmurze, front-endzie, JAMStacku, serverlessie.
Podsumowanie
W następnych częściach napiszę nieco szerzej o certyfikatach chmurowych. Nauka tej technologii ostatnio stała się wręcz konieczna, w związku z tym trzeba na poważnie zająć się tematem.
PS: Obserwuj mnie na Instagramie. Rozmawiamy tam na ciekawe tematy 🙂